Zespół Bizona Cerkwica zrobił kolejny krok w walce o utrzymanie w A-klasie. W Trzygłowie nasz zespół pokonał Błękitnych i zdobył kolejne 3 punkty. Dwie bramki dla Bizona strzelił Mariusz Wlaźlak.

W minioną sobotę w Trzygłowie seniorzy Bizon Cerkwica rozegrali spotkanie 20 kolejki o mistrzostwo A klasy gr. 1 z Błękitnymi Trzygłów. Patrząc na tabelę faworytem w tym spotkaniu zdecydowanie byli gospodarze. Zespół z Cerkwicy jednak wiedział, że musi zrobić wszystko, by wygrać, gdyż aktualnie rozgrywane spotkania to jego być albo nie być w A-klasowych rozgrywkach.

W tym meczu Bizon stwarzał więcej sytuacji niż jego rywal. W 14 minucie jedną z nich udało się  zamienić na bramkę. Po wycofaniu piłki przez Michała Drzewieckiego, tuż pod poprzeczkę uderzył Mariusz Wlaźlak, który tym strzałem otworzył wynik spotkania. Trzygłów próbował grać pressingiem, Bizon natomiast prowadził grę długimi podaniami. Ogromna presja lub po prostu brak szczęścia nie pozwalały  Bizonowi Cerkwica zwiększyć przewagi. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0:1 dla Bizona.

Błękitni za wszelką cenę chcieli wyrównać wynik, jednak kontry Bizona skutecznie im to uniemożliwiały. W 57 minucie po faulu na Michale Drzewieckim sędzia podyktował rzut karny, który pewnym strzałem wykorzystał Mariusz Wlaźlak. Dwubramkowej przewagi nie udało się jednak długo utrzymać, gdyż w 61 minucie bramkę kontaktową zdobyli Błękitni. Mimo wielu sytuacji wynik do końca spotkania nie zmienił się. Bizon nie wykorzystał swoich szans w końcówce spotkania, lecz mimo to wyszedł z tego pojedynku zwycięsko zdobywając cenne 3 punkty.

Błękitni Trzygłów – Bizon Cerkwica 1:2 (0:1)

Skład drużyny: Dmytro Deneha, Łukasz Gorajski, Krzysztof Jankowski, Dominik Socha, Michał Drzewiecki, Marcin Jaroszewicz, Mariusz Wlaźlak, Grzegorz Iwanów, Krzysztof Guster, Jarosław Fijałkowski (65’ Sławomir Kieliszek), Szymon Wasylik (88’ Tomasz Kuliberda)

Zawodnicy rezerwowi: Gracjan Perskiewicz, Jakub Starzyński, Artur Rak, Piotr Górski

Zbliżający się mecz 21 kolejki będzie decydujący. Jeśli drużyna Krzysztofa Gustera pokona Bałtyk Gostyń, a Zalew Stepnica przegra z Radowią to Bizon opuści strefę spadkową. Mamy nadzieję, że na zawsze. Trzymamy kciuki.

W minioną sobotę mecz ligowy grali również oldboje.  Niestety musieli oni uznać wyższość rywala, gdyż spotkanie Intermarche RegaTrzebiatów – Bizon Cerkwica zakończyło się wynikiem  6:2.

karnickie.info