Kierowcy poruszający się drogami w gminie Karnice, od kilku dni mogą natknąć się na pojazdy, które koszą pobocza. Tego rodzaju utrudnienia już długo nie potrwają, bo akcja koszenia poboczy dobiega końca.
Koszenie pobocza na drogach wojewódzkich odbywa się 2 lub 3 razy w roku. Bo tak rozpisane są zamówienia.
- Najpierw wyjeżdża ciągnik z zamontowaną kosiarką, a następnie my dopracowujemy całość kosząc pobocza. Robimy to już własnymi siłami, kosimy trawę przy znakach, przystankach autobusowych, a później sprzątamy itp. – mówił w rozmowie z nami Ryszard Liegmann – kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Gryficach.
- Pobocza w gminie Karnice są już dobrze wykoszone, dużo gorzej jest w Golczewie. Ostatnio musiałem wyjść z samochodu i udeptać trawę, żeby bezpiecznie wyjechać ze skrzyżowania – mówi pan Marek mieszkaniec Karnic.
Jeżeli widzicie, że wysoka trawa zagraża bezpieczeństwu, warto poinformować o tym służby.
karnickie.info
3 comments
OBSERWATOR says:
cze 4, 2014
No w końcu się za to wzięli bo już gdzieniegdzie znaki ledwo wystawały. Ale mogliby się jeszcze bardziej postarać i wykosić troszkę więcej niż metr od jezdni. Wydaje mi się że rowy chyba też należą do drogówki więc powinni je obkosić gdyż wygląda to okropnie.
Mieciu says:
cze 5, 2014
Okropne masz ty swoje opinie , jak ci rowy wyglądają okropnie to weź sobie kose i to dokoś pacanie .
sł.drogowa says:
lip 7, 2014
ot narobili przyjechali wyjarali randapem we wszystkich wioskach i pojechli