Kierowcy poruszający się drogami w gminie Karnice, od kilku dni mogą natknąć się  na pojazdy, które koszą pobocza. Tego rodzaju utrudnienia już długo nie potrwają, bo akcja koszenia poboczy dobiega końca.

Koszenie pobocza na drogach wojewódzkich odbywa się 2 lub 3 razy w roku. Bo tak rozpisane są zamówienia.

- Najpierw wyjeżdża ciągnik z zamontowaną kosiarką, a następnie my dopracowujemy całość kosząc pobocza. Robimy to już własnymi siłami, kosimy trawę przy znakach, przystankach autobusowych, a później sprzątamy itp. – mówił w rozmowie z nami Ryszard Liegmann – kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Gryficach.

- Pobocza  w gminie Karnice są już dobrze wykoszone, dużo gorzej jest w Golczewie. Ostatnio musiałem wyjść z samochodu i udeptać trawę, żeby bezpiecznie wyjechać ze skrzyżowania – mówi pan Marek mieszkaniec Karnic.

Jeżeli widzicie, że wysoka trawa zagraża bezpieczeństwu, warto poinformować o tym służby.

karnickie.info