W rozegranym w karnickiej hali sportowej XVII Memoriale Grzegorza Fryta w piłce nożnej zwyciężył po raz drugi z rzędu Bizon Cerkwica. Drugie miejsce zajęła Korona Stuchowo, a trzecie Bałtyk Gostyń. Przedstawiamy wyniki i fotorelację.
1 lutego 2020 r. już po raz 17-ty w karnickiej hali odbył się Memoriał im. Grzegorza Fryta. Organizatorem tego najstarszego w regionie halowego turnieju piłkarskiego jest Wójt Gminy Karnice i Gminny Klub Sportowy Bizon 1977 Cerkwica. Swoją obecnością na memoriale zaszczyciła wszystkich mama Grzegorza, Pani Alfreda Fryt, którą bukietem kwiatów przywitał Wójt Gminy Karnice Lech Puzdrowski wraz z Członkiem Zarządu GKS Bizon Cerkwica Mateuszem Żywickim. Losowanie grup poprzedziła minuta ciszy podczas której uczczono pamięć Grzegorza Fryta oraz zmarłego 1 stycznia zaprzyjaźnionego z Bizonem trenera Tomasza Błotnego.
W tegorocznych rozgrywkach udział wzięło 8 drużyn, które poprzez losowanie podzielone zostały na dwie grupy:
Grupa A – Korona Stuchowo, Orzeł Łożnica, Reprezentacja Sędziów ZZPN, Sarmata Dobra
Grupa B – Bizon Cerkwica , Bałtyk Gostyń, Błękitni Trzygłów, Wicher Brojce
Wyniki eliminacji przedstawiały się następująco:
Sarmata Dobra – Korona Stuchowo 0:3
Bizon Cerkwica – Bałtyk Gostyń 3:2
Orzeł Łożnica – Rep. Sędziów ZZPN 5:1
Wicher Brojce – Błękitni Trzygłów 1:3
Rep. Sędziów ZZPN – Sarmata Dobra 5:0
Bałtyk Gostyń – Wicher Brojce 4:1
Korona Słuchowo – Orzeł Łożnica 2:1
Błękitni Trzygłów – Bizon Cerkwica 1:2
Orzeł Łożnica – Sarmata Dobra 3:0
Bizon Cerkwica – Wicher Brojce 4:0
Rep. Sędziów ZZPN – Korona Stuchowo 1:3
Bałtyk Gostyń – Błękitni Trzygłów 5:1
Po rozgrywkach grupowych rozegrano spotkania rozstrzygające wyniki turnieju:
W pierwszym półfinale Korona Stuchowo spotkała się z Bałtykiem Gostyń. W tym spotkaniu lepszą skutecznością wykazał się zespół ze Stuchowa , który pokonał Bałtyk Gostyń 3:2.
W drugim półfinale gospodarz turnieju Bizon Cerkwica spotkał się z Orłem Łożnica. W regulaminowym czasie gry mecz zakończył się wynikiem 1:1. O miejscu w finale zadecydowała seria rzutów karnych, w których Bizon pokonał Orła 3:1.
Mecz o 7 miejsce wynikiem 3:2 Sarmata Dobra wygrała z Wichrem Brojce.
W spotkaniu o miejsce 5 spotkały się Reprezentacja Sędziów ZZPN z Błękitnymi Trzygłów. Mecz zakończył się wynikiem 1:1 i zwycięzcę ponownie wyłoniono w rzutach karnych, w których Błękitni pokonali Sędziów ZZPN 3:2.
W meczu o 3 miejsce Bałtyk Gostyń pokonał Orła Łożnica 2:0.
Najbardziej emocjonującym spotkaniem memoriału był bez wątpienia finał między Bizonem Cerkwica, a Koroną Stuchowo. Jak na Finał przystało mecz stał na wysokim poziomie piłkarskim i dostarczył dużą dawkę emocji. Prowadzenie w meczu objęła Korona i długo je utrzymywała. W końcówce spotkania zespół Bizona zrezygnował z nie dających oczekiwanego efektu prób zaskoczenia bramkarza Korony strzałami z dystansu i przeprowadził ładną akcję, w której szybko wymieniono krótkie, precyzyjne podania i doprowadził do wyrównania. Spotkanie w regulaminowym czasie gry zakończyło się wynikiem 1:1. Zwycięzcę turnieju musiały więc ponownie zadecydować rzuty karne. Z tej konfrontacji po fenomenalnych interwencjach Szymona Kamińskiego wyszedł zwycięsko Bizon Cerkwica (8:7). Tym samym wygrał po raz drugi z rzędu i trzeci w ogóle Memoriał im. Grzegorza Fryta.
Końcowa klasyfikacja XVII Memoriału im. Grzegorza Fryta w halowej piłce nożnej:
I miejsce – Bizon Cerkwica
II miejsce – Korona Stuchowo
III miejsce – Bałtyk Gostyń
IV miejsce – Orzeł Łożnica
V miejsce – Błękitni Trzygłów
VI miejsce – Sędziowie ZZPN
VII miejsce – Sarmata Dobra
VIII miejsce – Wicher Brojce
Nagrody indywidualne:
Król strzelców – Łukasz Polak (Bałtyk Gostyń)
Najlepszy bramkarz – Szymon Kamiński (Bizon Cerkwica)
Najlepszy Zawodnik – Krzysztof Guster (Korona Stuchowo)
W imieniu organizatorów tj Gminy Karnice i GKS Bizon Cerkwica 1977 puchary i nagrody wręczyli Wójt Lech Puzdrowski, wiceprzewodniczący Rady Gminy Robert Janek i członek Zarządu Bizona Mateusz Żywicki.
Mecze sędziowali Krzysztof Wilczyński i Marek Stefański. Turniej prowadził Waldemar Mroczek.
Zespół Bizon Cerkwica zagrał w składzie: Szymon Kamiński, Mariusz Wlaźlak, Łukasz Basiukiewicz, Konrad Gałysa, Paweł Samulski, Adrian Płotała, Paweł Rębisz, Patryk Strojek, Michał Drzewiecki.
Poniżej fotorelacja z turnieju.
foto: Podziękowania i bukiet kwiatów dla Pani Alfredy Fryt wręczyli Wójt Lech Puzdrowski i Członek Zarządu Bizona Mateusz Żywicki
foto: losowanie grup turniejowych
foto: Szymon Kamiński i Paweł Rębisz zapewniali spokój pod bramką Bizona
foto: Paweł Samulski, gdy się rozpędzał trudno było go zatrzymać
foto: Mariusz Wlaźlak strzela bramkę dla Bizona
foto: Adrian Płotała jak zawsze włożył w grę wielkie serce i wolę walki
foto: Konrad Gałysa potwierdził, że jest jednym z najbardziej utalentowanych młodych piłkarzy w Bizonie
foto: Patryk Strojek walczył na całym boisku – tak w obronie, jak i w ataku
foto: Michał Drzewiecki wniósł doświadczenie i spokój do gry Bizona
foto: dla Łukasza Basiukiewicza nie było straconych piłek
foto: półfinałowy mecz z Orłem rozstrzygnęły karne, których bohaterem był Szymon Kamiński
foto: drużyna wspólnie przeżywała rzuty karne
foto: z drużyną byli jej najbardziej oddani kibice
foto: zwycięzcę Memoriału wyłoniły rzuty karne, w których znów bardzo dobrze spisał się Szymon Kamiński
foto: spokój w rzutach karnych zachowali również pozostali piłkarze Bizona
foto: taaaaak! jeeeeest! wygrywamy!
foto: królem strzelców został Łukasz Polak z Bałtyku Gostyń
foto: nie mogło być inaczej – najlepszym bramkarzem turnieju wybrano Szymona Kamińskiego
foto: najlepszym zawodnikiem turnieju wybrano Krzysztofa Gustera z Korony Stuchowo
foto: trener i kapitan Bizona Mariusz Wlaźlak odbiera puchar i dyplom za zwycięstwo
foto: wspólne świętowanie – Puchar jest nasz!
foto: mecze sędziowali Krzysztof Wilczyński i Marek Stefański
foto: sprawne prowadzenie turnieju zapewnił niezawodny Waldemar Mroczek, któremu pomagali Kamil Pasek i Rafał Woronowicz
foto: na szczęście odpowiadający za pomoc medyczną Maciej Emski nie miał zbyt wielu okazji do interwencji
foto: do zobaczenia na kolejnym Memoriale!
karnickie.info
1 comment
krzysztof says:
kwi 23, 2023
grzegorz fryt był zawsze dla mnie INSPIRACJA I MOTYWATOREM ,,MAŁO KTO MIAL TAKĄ HARYZME I SERCE DO WALKI NIE UJMUJAC INNYM ZAWODNIKOM…FAJNIE ZE GMINA PAMIETA O NIM..NIECH SPOCZYWA W SPOKOJU..I WSZYSCY BYLI PIŁKARZE KTÓRZY ODESZLI