W nowy 2021 rok wchodzimy z nową listą różnych opłat i podatków. Jednym z nich jest podatek cukrowy. Jego wprowadzenie ma na celu przeciwdziałać zjawisku otyłości. Teoretycznie ma on dotknąć producentów i sprzedawców, w praktyce zostanie zapewne przeniesiony na konsumentów.

Podatek cukrowy (inaczej: opłata cukrowa, podatek od cukru) to jedna z nowych danina, która wprowadzona została z dniem 1 stycznia tego roku. Jest to opłata od napojów z dodatkiem substancji o właściwościach słodzących oraz kofeiny lub tauryny w produkcie gotowym do spożycia. Jak twierdzą rządzący ma on na celu zachęcić do wytwarzania oraz zakupu zdrowych produktów spożywczych. Podatek cukrowy wprowadził stałe opłaty w wysokościach: 50 groszy za litr napoju słodzonego cukrem lub słodzikiem oraz 10 groszy za litr płynu zawierającego kofeinę lub taurynę. Ponadto trzeba będzie zapłacić 5 groszy za każdy dodatkowy gram cukru w płynach, które zawierają więcej niż 5 gram cukru na 100 mililitrów. W praktyce oznacza to podwyższenie cen za napoje energetyczne takie jak soki, „cola” czy oranżady nawet o 50 groszy za 500 ml. Z dniem 26 stycznia weszła nowa lista produktów, które nie podlegają opłacie cukrowej, a należą do nich między innymi: napoje będące suplementami diety, napoje będące wyrobami medycznymi, napoje i preparaty do dalszego żywienia niemowląt, nektary owocowe powyżej 20 % zawartości soku i o zawartości cukru poniżej 5g na 100 ml, soki owocowe 100 %, napoje alkoholowe w pojemnikach większych niż 300 ml, napoje na bazie mleka i napoje izotoniczne.

karnickie.info