Piłkarze drużyny oldbojów Bizona Cerkwica wraz z Wójtem Lechem Puzdrowskim przed ostatnim meczem rundzie jesiennej złożyli kwiaty i zapalili znicze pod tablicą upamiętniającą zmarłych piłkarzy i działaczy klubu. Powstała z inicjatywy Dariusza Smala tablica została w sierpniu uaktualniona o nazwiska osób zmarłych w ostatnich latach.
Przed ostatnim ligowym meczem oldbojów w tej rundzie, piłkarze najstarszej drużyny Bizona Cerkwica wraz z Wójtem Gminy Karnice Lechem Puzdrowskim i drużyną ze Sławoborza oddali cześć swoim zmarłym kolegom. Składając kwiaty i znicze pod tablicą pamiątkową na cerkwickim stadionie wyrażono szacunek i pamięć o tych, którzy grają już na niebiańskich boiskach. Powstała z inicjatywy Dariusza Smala tablica została w sierpniu uaktualniona o nazwiska osób zmarłych w ostatnich latach. Osoby, które tworzyły historię klubu Bizon Cerkwica, a nie ma ich już z nami to :
śp. Lech Zegzdryn
śp. Franciszek Jaszczuk
śp. Tadeusz Kwiatkowski
śp. Kazimierz Rutkowski
śp. Grzegorz Gutowski
śp. Robert Tuszyński
śp. Marcin Chodorowski
śp. Bogdan Klimczak
śp. Krzysztof Pabich
śp. Hieronim Pietras
śp. Grzegorz Fryt
śp. Tomasz Kieliszek
śp. Dariusz Krzyszycha
śp. Bronisław Lal
śp. Wiesław Kondras
śp. Janusz Ławruszko
Pamięć o naszych bliskich zmarłych, przyjaciołach czy kolegach jest bardzo ważna, bo jak pisał ks. Jan Twardowski „Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”.
Po krótkiej modlitwie oldboje rozpoczęli spotkanie 11 kolejki II ligi PLO. Mecz początkowo był wyrównany. Z każdą kolejną minutą jednak coraz bardziej zarysowywała się przewaga drużyny ze Sławoborza. W 31 minucie goście otworzyli wynik spotkania, a chwilę później zwiększyli prowadzenie na 0:2. Mimo, że Bizon stwarzał dogodne sytuacje to wynik do przerwy nie zmienił się. Początek drugiej części spotkania należał do Pomorzanina, który w 51 i 60 minucie ponownie oddał celne strzały do bramki Grzegorza Chrobaka. Przebudzenie Bizona nastąpiło po faulu w polu karnym i podyktowanej jedenastce na korzyść naszej drużyny. Po wykorzystanym przez Tomasza Malczewskiego rzucie karnym widać było bardziej przemyślaną grę naszych oldbojów. Bizon za wszelką cenę chciał odrobić straty, a mądrze prowadzona gra zaowocowała zdobyciem bramki na 2:4 przez Tomasza Szwecha. Niestety było to ostatnie celne trafienie w tym spotkaniu.
Mecz Bizon Cerkwica- Pomorzanin Sławoborze zakończył się wynikiem 2:4 (0:2).
karnickie.info