Okres jesienno-zimowy to czas, w którym nasz organizm jest najbardziej podatny na różnego rodzaju infekcje. Grypa i przeziębienie to w dzisiejszych czasach standard. W wielu przypadkach wynika to z niewiedzy i złego trybu życia. Należy pamiętać, że budowanie odporności jest procesem długoterminowym, a przede wszystkim powinniśmy zacząć od zmian, które wyeliminują czynniki rzutujące na jej obniżenie.
Już jedna antybiotykoterapia przeprowadzana w dzieciństwie może doprowadzić do zaburzeń w późniejszym czasie. Tym bardziej, że antybiotyki są dość częstym elementem leczenia i pewnie większość z nas je przyjmowała. Na pewno nie są dobre dla jelit, a tam jak wiadomo znajduje się spora część odporności. Duże znaczenie w odbudowie flory bakteryjnej wpływającej na odporność ma spożywanie nabiału min. jogurtów naturalnych, które posiadają duże szczepy bakterii. Można także uzupełniać te niedobory aptecznymi suplementami, zalecamy jednak sięgnąć po naturalne sposoby.
Jednym z ważnych czynników jakie mają wpływ na odporność naszego organizmu jest stres. Dzieje się tak za sprawą hormonów wydzielanych podczas długotrwałego napięcia psychicznego. Ich wysokie stężenie we krwi prowadzi do aktywacji stanu zapalnego – jeśli jednak ten stan będzie się utrzymywał przez wiele tygodni, to nasz organizm będzie zbyt osłabiony, aby z pełnymi siłami zareagować w przypadku walki z drobnoustrojem. Dlatego odpoczynek i relaks mają tak ważne znaczenie dla naszego organizmu. Nie zapomnijmy także o zdrowym trybie życia, regularne ćwiczenia, gimnastyka czy tez spacery bardzo dobrze wpływają nie tylko na naszą odporność ale lepsze samopoczucie.
W okresie jesienno-zimowym warto organizmowi dostarczyć duże dawki witaminy C oraz D. Tę pierwszą znajdziemy w owocach (kiwi, maliny, owoce cytrusowe) i warzywach (natka pietruszki – to ona ma najwyższą zawartość tej witaminy, papryka żółta, zielona). Cenne w tym okresie są również soki np. z bzu i malin. Znanym od lat przeciwwirusowym i przeciw infekcyjnym środkiem dla każdego z nas jest czosnek. Mimo swojego nie przyjemnego zapachu i smaku, jest bardzo skuteczny dla naszego organizmu. Jednym ze sposobów na profilaktykę zdrowia opierającą się na dostarczeniu organizmowi niezbędnych bakterii mlekowych jest między innymi spożywanie żywności sfermentowanej (kiszonek). Kiszonki dostarczają sporo witamin B1, B2, B3, które regulują metabolizm i ułatwiają trawienie białek, tłuszczów i węglowodanów. Kiszonki wygładzają skórę, wzmacniają włosy i paznokcie oraz zwiększają przyswajalność żelaza, chroniąc przed anemią. Są one również dobrym źródłem błonnika, a także witamin C, A, E, K oraz magnezu, wapnia, fosforu i potasu.
Stare przysłowie mówi „Lepiej zapobiegać niż leczyć”. Warto więc dostarczyć organizmowi niezbędnych witamin i probiotyków w formie naturalnej, by nie narażać organizmu na antybiotykoterapię, która ma ujemny wpływ na naszą florę fizjologiczną.
karnickie.info