Ten tydzień dla naszych strażaków rozpoczął się bardzo intensywnie. W niedzielę walczyli ze skutkami silnego wiatru, a wczoraj wyjeżdżali do akcji aż cztery razy. Mówi się, że jaki poniedziałek taki cały tydzień, oby w tym przypadku słowa te nie znalazły potwierdzenia.
W poniedziałek strażacy w naszej gminie pracowali już od wczesnych godzin rannych. Około godz. 7.10 Ochotnicza Straż Pożarna w Karnicach usuwała drzewo, które zablokowało drogę z Niedysza do Zapola.
Drugą poważniejszą już akcją w tym dniu był pożar ścierniska w okolicach Drozdowa. Po raz kolejny strażacy wyjechali do pożaru w Pogorzelicy. Wśród 6 zastępów straży pożarnej zadysponowanej do pożaru domków letniskowych znalazła się również jednostka OSP Karnice. Paliło się 10 domków letniskowych. Dwa z nich spaliły się doszczętnie, a pozostałe zostały nadpalone. Niestety w tym przypadku były osoby zaczadzone, które potrzebowały natychmiastowej pomocy.
Po raz czwarty strażacy wyjechali do pożaru ścierniska w pobliżu Ciećmierza. Przyczyną pożaru była zerwana linia energetyczna, a upalony kabel na suchym ściernisku spowodował zapłon. Zraszacze i tłumice poszły w ruch, ale ogień rozprzestrzeniał się tak szybko, że do pomocy przybyła jeszcze jednostka z OSP Cerkwica. Pożar udało się ugasić.
karnickie.info
1 comment
Dreżewianin says:
wrz 8, 2015
Dzięki takim strażakom żyjemy spokojniej. Ratują nas i nasz dobytek ale moim zdaniem są za mało doceniani za to. Zresztą inne służby też. A trzeba przyznać, że w gminie wszyscy działają sprawnie. I za to dziękuję