Od zwycięstwa rozpoczęli rozgrywki w rundzie jesiennej oldboje i zwycięstwem je zakończyli. Między pierwszym, a ostatnim meczem było gorzej, ale to zwycięstwo sprawiło, że kibice z nadzieją będą wyczekiwać początku rundy wiosennej.

DSC_1348

W sobotę 31 października w ostatniej 11 kolejce rundy jesiennej oldboje Bizona Cerkwica podejmowali na własnym boisku drużynę z Manowa. Od początku spotkane było wyrównane i zacięte. Obydwie drużyny walczyły jak równy z równym. Już w 17 minucie pierwszej części spotkania oldboje z Manowa otworzyli wynik meczu. Po bramce dla gości drużyna Bizona zmobilizowała się  prowadząc od tej chwili rozważniejszą i bardziej przemyślaną grę. Rezultatem tego była w 29 minucie wyrównująca bramka po strzale głową Waldemara Łuczejko. Mimo wielu korzystnych dla nas sytuacji wynik do przerwy nie zmienił się. Od początku drugiej połowy można było zaobserwować  jeszcze większą determinację w grze Bizona, co przełożyło się na przewagę na boisku. Już w 48 minucie po kolejnym trafieniu Waldemara Łuczejko Bizon objął prowadzenie w tym meczu. Bardzo dobra gra naszych piłkarzy, dokładne podania, spokojnie i mądrze rozgrywana piłka stanowiły o jakości gry naszego zespołu. Po kolejnych 3 minutach Bizon prowadził już 3:1 po bramce Marka Jędraszewskiego. Mimo dwu bramkowej przewagi cerkwiccy oldboje nie zwalniali tempa wciąż atakując bramkę gości. W 63 minucie idealnym strzałem z rzutu wolnego popisał się Marek Kolanowski nie dając szans na obronę bramkarzowi z Manowa, podwyższając tym samym wynik na 4:1. Wysokie prowadzenie uśpiło nieco czujność gospodarzy i w 77 minucie Bizon stracił drugą bramkę, a na pięć minut przed końcem spotkania piłkarze z Manowa zdobyli bramkę kontaktową. Po zdobyciu trzeciej bramki goście rzucili wszystkie swoje siły do ataku, za wszelką cenę chcąc doprowadzić do wyrównania. Ostanie słowo w meczu należało jednak do naszej drużyny. W 89 minucie hat-tricka w meczu ustrzelił Waldemar Łuczejko i tym samym ustalił wynik spotkania na 5:3.

DSC_1235

DSC_1436

Bizon Cerkwica – Oldboje Manowo 5:3

Bramki dla Bizona: Waldemar Łuczejko 29, 48 i 89, Marek Jędraszewski 51, 63min. Marek Kolanowski 63.

DSC_1387

karnickie.info