Podobnie jak rozgrywki pucharowe również rywalizację w A klasie Bizon Cerkwica rozpoczął od zwycięstwa. Na własnym boisku pokonał Błękitnych Przygłów 3:1. Dwie bramki dla Bizona zdobył Karol Karczewski, a jedno trafienie dołożył Szymon Chodziutko.
Znakomitą grą i zwycięstwem Bizon Cerkwica zainaugurował nowy sezon w A klasie. W pierwszej kolejce rozgrywek rywalem naszej drużyny był zespół Błękitnych Trzygłów. Ze względu na to, że przeciwnik to spadkowicz z klasy okręgowej, mecz wymagał ogromnego zaangażowania, przemyślanych decyzji oraz dokładnych podań i precyzyjnych strzałów w wykonaniu Bizona. Cel był jeden – zwycięstwo przed własną publicznością i zdobycie pierwszych, jakże ważnych punktów. Mimo szybkiego tempa gry, narzuconego już od pierwszych minut spotkania przez zespół z Trzygłowa, Bizon dotrzymywał mu kroku. Goście starali się przetrzymywać piłkę i kontrolować przebieg gry, jednak drużyna z Cerkwicy skutecznie im to uniemożliwiała. W 10 minucie po precyzyjnym podaniu Macieja Worwy i minięciu bramkarza gości Karol Karczewski umieścił piłkę w bramce. Przyjezdni mieli wiele okazji strzeleckich i potrafili stworzyć zagrożenie pod bramką Mateusza Żywickiego, jednak brak skuteczności nie pozwolił doprowadzić do wyrównania. Na przerwę obie drużyny schodziły przy wyniku 1:0 dla cerkwickiego Bizona.
W drugiej odsłonie tego meczu coraz bardziej rysowała się przewaga gospodarzy. Na boisku od 46’ Łukasza Sułka zastąpił Paweł Samulski. W 49 minucie tzw. walka do końca i znakomite wykończenie akcji poskutkowało podwyższeniem prowadzenia przez Bizon. Karol Karczewski „z obrońcą na plecach” oddał strzał i skutecznie posłał piłkę między słupkiem, a nogami bramkarza z Trzygłowa. Błękitni grali bardzo ostro. Trener Mariusz Wlaźlak w 68’ zdecydował się na kolejną zmianę – za Karola Karczewskiego na boisko wszedł Konrad Gałysa. Był to typowy mecz walki, który oba zespoły chciały zakończyć z kompletem punktów. Duża presja powodowała popełnianie drobnych błędów po obu stronach. Po stałym fragmencie gry zamieszanie w polu karnym gości wykorzystał Szymon Chodziutko, który lekkim strzałem w róg bramki w 69 minucie podwyższył prowadzenie na 3:0. W 75 minucie nastąpiła kolejna zmiana zawodników – Szymona Chodziutko na boisku zastąpił Mateusz Burak. Błękitni do ostatnich minut próbowali odwrócić losy meczu. W 77 minucie mocny strzał Trzygłowian dał upragnionego przez gości gola, jednak było to ostatnie celne trafienie w tym spotkaniu. W końcówce drugiej części tego meczu w naszej drużynie zostały przeprowadzone jeszcze dwie zmiany zawocdników – w 78 minucie Marcina Stawickiego zastąpił Robert Staliś, a w 87 minucie Macieja Worwę zmienił Sebastian Deik. W ogólnym obrazie meczu Bizon miał wiele sytuacji na podwyższenie wyniku (m.in. strzał w poprzeczkę i słupek) oraz widoczną przewagę nad rywalem. W doliczonym czasie gry (91 min) żółtą kartkę otrzymał Patryk Strojek za nierozważny atak na przeciwnika.
Bizon Cerkwica- Błękitni Trzygłów 3:1 (1:0)
Skład Bizona: Mateusz Żywicki, Maciej Worwa (Sebastian Deik), Marcin Piwowarczyk, Adrian Płotała, Karol Karczewski (Konrad Gałysa), Mariusz Wlaźlak, Łukasz Sułek (Paweł Samulski), Marcin Stawicki (Robert Staliś), Paweł Rębisz, Szymon Chodziutko (Mateusz Burak), Patryk Strojek.
Zawodnik rezerwowy: Szymon Kamiński (Br.)
Spotkanie sędziowali: Błażej Syropiatko (sędzia główny), Wiktor Kucharzewski (asystent 1), Adam Kalinowski (asystent 2).
Druga kolejka o mistrzostwo A klasy rozegrana zostanie 31 sierpnia. Mecz wyjazdowy przeciwko Jantarowi Dziwnów będzie dla Bizona jednym trudniejszych sprawdzianów w rundzie jesiennej.
karnickie.info












