Wczorajszy wieczór przyniósł bardzo silny wiatr, burze, deszcz i grad. Strażacy musieli interweniować z powodu powalonych drzew i połamanych konarów. Jedno z przewróconych przez wiatr drzew zatarasowało tory kolejki wąskotorowej między Dreżewem a Karnicami. Przymusowy postój zakończyła interwencja strażaków ochotników z karnickiej OSP. Jednostki z Karnic i Skrobotowa parokrotnie musiały interweniować przy usuwaniu tarasujących drogi drzew i konarów.
Nadchodząca jesień coraz bardziej daje o sobie znać. Wczorajsze obfite opady deszczu i silne podmuchy wiatru przysporzyły strażakom sporo pracy. We wtorek 17 września strażacy ochotnicy z terenu naszej gminy usuwali skutki kapryśnej pogody. Wyjazdy dotyczyły powalonych drzew i konarów blokujących drogi i tory kolejowe.
Druhowie z jednostki OSP Skrobotowo dwukrotnie brali udział w działaniach na drodze między Skrobotowem, a Kusinem. O godzinie 16.20 i 23.05 powalone drzewa zablokowały przejazd między miejscowościami. Dzięki sprawnym działaniom strażaków przeszkody udało się dość szybko usunąć.
O godz. 18.50 w wyniku silnych podmuchów wiatru pomiędzy Dreżewem, a Karnicami na tory spadło drzewo. Uniemożliwiło to przejazd kolejki wąskotorowej. Na szczęście szybka reakcja motorniczego zapobiegła wykolejeniu się składu. W akcji odblokowania torów udział brali strażacy z jednostki OSP Karnice.
karnickie.info



