Przed nami zimni ogrodnicy i zimna Zośka, jak nazywane są dni od 12 do 15 maja. W tych dniach imieniny obchodzą Pankracy, Serwacy, Bonifacy oraz Zofia. Dlatego dni te popularnie bywają nazywane zimnymi ogrodnikami i zimną Zośką. Stare ludowe obserwacje są jak najbardziej trafne, gdyż przymrozki pojawiają się dość często w tym okresie i mogą wyrządzić spore szkody w ogrodzie.

Przed nami zimni ogrodnicy, czyli cykliczne majowe chłodne dni z przymrozkami. Nazwa ta  pochodzi od świętych, którzy są  patronami ogrodników: Pankracego (imieniny 12 maja), Serwacego (13 maja) i Bonifacego (14 maja). „Przed Pankracym nie ma lata, po Bonifacym mróz ulata”, „Pankracy, Serwacy, Bonifacy, każdy swoim zimnem raczy” – takie ludowe przysłowia powtarzają jeszcze nasi ojcowie i dziadkowie, nawiązując do majowej aury. „Zimna Zośka” czyli Zofia, która była  rzymską męczennicą, wspominana jest 15 maja. Wierzący wzywali ją w przypadku szkód wyrządzonych przez mrozy. Z tym dniem wiąże się także słynne powiedzenie: „Święta Zofija ciepło rozwija”. Zimna Zośka zwiastuje gwałtowne ochłodzenie, z przymrozkami włącznie. Zjawisko jest charakterystyczne dla środkowej i wschodniej Europy, w tym także dla Polski.

Dla tych, którzy jeszcze nie ozdobili swoich balkonów czy nie zasiali ogródków, radzimy wstrzymać się kilka dni, by rośliny nie uległy zniszczeniu. Po tym okresie plantatorzy i ogrodnicy bez obaw mogą dokonywać nasadzeń i zasiewów.

karnickie.info