LUDZIE Z PASJĄ: ZAKOCHANA W DEKORACJACH MONIKA SITAREK

W ramach cyklu Ludzie z Pasją przedstawiamy Monikę Sitarek. Mieszkanka Karnic spełnia swoje marzenia łącząc pasję z pracą zawodową, a tworzenie dekoracji weselnych sprawia jej wiele radości i satysfakcji. 

W tym artykule chcemy opowiedzieć Państwu o mieszkance Karnic, która swoją pasję zamieniła w pracę zawodową. Pani Monika Sitarek to 45 letnia szczęśliwa mama oraz żona. Mimo, że z wykształcenia jest chemikiem, to swoje życie zawodowe związała z tworzeniem dekoracji.  „Tak naprawdę moja przygoda z dekoracjami rozpoczęła się kilka lat temu, kiedy pracowałam w gastronomii. Wtedy właśnie  zostałam poproszona o udekorowanie sali na wesele. Sprostałam temu wyzwaniu z zadowalającym efektem. Na początku nie myślałam o tym poważnie. Dekorowałam sale znajomym głównie dla rozrywki. Z czasem próśb o wykonanie dekoracji  miałam jednak coraz więcej, a z każda kolejna realizacja tego zadania pochłaniała mnie coraz bardziej. W końcu postanowiłam oprócz pracy w hotelarstwie otworzyć swoją własną firmę, by robić to co sprawia mi przyjemność i satysfakcję. Najpewniej czuję się tworząc dekoracje weselne od których zaczęła się moja przygoda z dekoracjami. Podczas każdego zlecenia mogę rozwijać swoją kreatywność i nieograniczoną wyobraźnię.  Najważniejsi są jednak moi klienci. To oni muszą być w 100% zadowoleni. Za każdym razem staram się jak najlepiej zinterpretować ich pragnienia i marzenia przekładając to na dekoracje. W tej pracy ważne są detale. Każde zlecenie musi być dopracowane w najmniejszym szczególe. Kompozycje kwiatowe zawsze tworzymy z żywych kwiatów, które są odpowiednio wyselekcjonowane. Dlaczego mówię tworzymy? Ponieważ pracuję razem z mężem, który wiele elementów dekoracji takich jak np. stelaże ścianek weselnych wykonuje sam”- mówi dekoratorka. Jak powszechnie wiadomo każdego roku trendy dekoracyjne zmieniają się. Ważna jest więc znajomość aktualnej mody. To właśnie poprzez udział w licznych szkoleniach i ciągłe doskonalenie swoich umiejętności Pani Monika pokazuje, że kocha to co robi. „Korzystam ze szkoleń, by zawsze być na bieżąco. Oprócz sal weselnych, kościołów i samochodów zajmuję się także dekoracjami na inne okazje np. Komunie czy urodziny. Zawsze wspólnie z klientem ustalamy jaki kolor przewodni ma dominować i jak mają wyglądać dekoracje. Jeżeli osoba zainteresowana dekoracją nie ma jednak koncepcji i waha się, to  proponuję własne pomysły. W swoim asortymencie posiadam wspomniane już wcześniej ścianki weselne, świeczniki, stojaki, wazony martini, obrusy, tablice powitalne, latarenki i lampiony. Uwielbiam żywe kwiaty, które zawsze wykorzystuję w  bukietach oraz kompozycjach na stoły. Najbliższy memu sercu jest styl romantyczny, lecz często korzystam również z nowoczesnych form, w tym kompozycji zawierających liście tropikalne. Przygotowanie dekoracji jest czasochłonne. Dekoracja przed samą ceremonią ślubu zajmuje zwykle od 1 do 2 dni, natomiast jej demontaż do dwóch godzin. W tym co robię staram się być bardzo kreatywna, by każda z dekoracji była niepowtarzalna. Inspiracji szukam natomiast w otaczającym świecie. Nawet podczas codziennego spaceru”- mówi Pani Monika.

Firma w ostatnim czasie rozszerzyła swoją ofertę. Co to za nowość i jak wcześnie należy zapisać się na udekorowanie sali? „ Lubię wyzwania. W tym sezonie poszliśmy o krok dalej wprowadzając do naszej oferty Fotobudkę360. To innowacyjna forma rozrywki dobrze znana w social mediach, która uświetni każdą imprezę. Sezon weselny rozpoczyna się zazwyczaj w maju, więc mam nadzieję, że ta atrakcja zachwyci wszystkich gości.  Rezerwacji terminów na dekoracje najlepiej dokonywać dużo wcześniej- nawet z rocznym wyprzedzeniem. Zdarzają się także zlecenia tzw. na ostatnią chwilę, więc również w takich przypadkach zachęcamy do kontaktu.

Koszt usługi zależy głównie od wyboru dekoracji i kwiatów. Każde z zrealizowanych już zleceń wspominam bardzo miło, a moi dotychczasowi klienci byli bardzo kochani. Często bywa że zgłaszają się do nas goście weselni, którzy widzieli nasze dekoracje, a to duży powód do radości nadający sens tej pracy. Moje największe marzenie się spełnia-zawodowo zajmuje się tym co kocham robić. Dzięki temu za każdym razem z radością idę do swojej pracy, gdzie mogę pokazać swoją kreatywność”- mówi dla karnickie.info Monika Sitarek.

Na pytanie czego możemy życzyć zakochanej w swojej pracy dekoratorce usłyszeliśmy „zdrowia i dużo miłości”. Tego więc z całego serca życzymy Pani Monice.

Państwa natomiast serdecznie zapraszamy na profil facebook naszej zdolnej mieszkanki, gdzie widoczne na zdjęciach dekoracje odzwierciedlają jej artystyczną duszę.  Dekoracje z Pasji M.S.- to fanpage na facebooku Moniki Sitarek. Link: https://www.facebook.com/mojekreatywnedekoracje . Warto tam zajrzeć.

 karnickie.info