Wczorajszy dzień był bardzo intensywny dla strażaków. Stało się tak za sprawą dwóch groźnych pożarów. Pierwszy miał miejsce krótko po godzinie 11-ej w Kusinie. Nie wyłączona przed wyjściem z domu kuchenka elektryczna była przyczyną powstania pożaru.

kusinpożar

W środę 7 lipca o godz. 11:18 strażacy z OSP Cerkwica i OSP Karnice dostali zgłoszenie o pożarze w Kusinie. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że pali się domek letniskowy, który jako pierwsi próbowali gasić sąsiedzi. W związku z tym, że właścicieli nie było w budynku strażacy zmuszeni byli wybić szybę w drzwiach wejściowych, aby dostać się do środka. Przyczyną pożaru było pozostawienie włączonej  kuchenki elektrycznej, od której zapaliły się drewniane ściany, meble oraz drzwi i okno. Częściowo zniszczone zostało również wyposażenie wnętrza. W tym przypadku nieuwaga mogła doprowadzić do tragicznego w skutkach pożaru. Na szczęście szybka reakcja mieszkańców Kusina pozwoliła uratować domek letniskowy przed całkowitym spaleniem. W działaniach udział brały jednostki: OSP Cerkwica, OSP Karnice oraz 3 PSP Gryfice. Pamiętajmy, aby przed każdym wyjściem z domu sprawdzać, czy na pewno wszystkie sprzęty zostały wyłączone. Ostatni pożar z udziałem włączonej kuchenki w Cerkwicy, czy właśnie wczorajszy w Kusinie pokazują, że przez pośpiech i roztargnienie możemy stracić dorobek życia.

karnickie.info