Festyn w Cerkwicy był dobry przykładem połączenia przyjemnego z pożytecznym. Stało się tak za sprawą dwóch akcji charytatywnych. Podczas pierwszej z nich rejestrowano dawców szpiku. W drugiej zbierano środki na leczenie chorego chłopca. Organizatorzy obu akcji bardzo dziękują wszystkim, którzy wykazali się podczas akcji wielkim sercem.
Podczas tegorocznego Dnia Cerkwicy zabawa połączona była z pomocą potrzebującym mieszkańcom. Odbyły się dwie akcje charytatywne. Pierwszą z nich była rejestracja dawców szpiku, czyli poszukiwanie bliźniaka genetycznego dla Leny Szczepaniak z Lędzina. Drugą akcją była zbiórka środków na rehabilitację dla Wojtka Klimka z Ciećmierza. W charytatywnym namiocie przygotowanym przez mieszkańców Ciećmierza i przyjaciół rodziny chłopca można było spróbować domowych potraw oraz wypieków, a także nabyć pamiątkowe gadżety i zabawki. Na scenie natomiast odbywały się licytacje przedmiotów i voucherów prowadzone przez Przewodniczącego Rady Gminy Andrzeja Przeździęka oraz blogera kulinarnego Roberta Bochenko, który zadbał również o podniebienia gości. Charytatywne akcenty podczas imprezy pokazują, że można i warto łączyć przyjemne z pożytecznym.
karnickie.info
